Przed nami ostatni w tym roku mecz przy Bułgarskiej. Będzie to spotkanie ze wszechmiar wyjątkowe. Na tym właśnie meczu zostanie zaprezentowana oprawa poświęcona Powstańcom Wielkopolskim. Dlatego zwracamy się do Was z prośbą o liczne przybycie i czynny udział w przygotowanej oprawie.
Uprzedzając negatywne komentarze „najwierniejszych kibiców”, którzy wspierają drużynę tylko podczas największych sukcesów, których „fanatyzm” ogranicza się do wrzucania efektownych zdjęć na portale
społecznościowe, opatrzonych słowami „Lech to My”, oraz prześciganiu się
w „mądrościach” i krytykowaniu wszystkiego, co ma miejsce na naszym
stadionie – przypominam, że gdyby właśnie takim podejściem cechowali się
Powstańcy Wielkopolscy – to 27 grudnia nie byłoby czego świętować.
Przypominam wszystkim – tym dla których Lech to coś więcej niż pasja; tym, którzy z różnych względów – nie mogą pojawić się na meczu; tym, którzy stwierdzili, że ich noga na Bułgarskiej już nigdy nie postanie…
… To my KIBICE LECHA w 2008 roku – oprawą podczas meczu z Deportivo - rozpoczęliśmy niezwykle ciężką pracę mającą na celu przywrócenie należnej chwały i blasku POWSTAŃCOM WIELKOPOLSKIM. To dzięki naszym akcjom (Iluminacja, Zbiórka, Renowacja Grobów) znów zaczęto mówić o tym zrywie niepodległościowym.
To dzięki Nam - KIBICOM LECHA – ogólnopolskie media „przypomniały sobie” o 27 grudnia 1918 roku. Teraz mamy okazję pokazać, że jedność Wielkopolan to nie tylko powstańcza legenda.
Abstrahując od sytuacji na trybunach, wzajemnych pretensji i niedomówień – na tym meczu powinniśmy zjawić się wszyscy. Niech będzie to preludium do obchodów 100 rocznicy Wybuchu Powstania Wielkopolskiego. Niech cała Polska zobaczy, jak KIBICE LECHA na swoim stadionie świętują Powstanie Wielkopolskie, by nikt nie miał najmniejszych wątpliwości, że występy „marylki rodowicz” razem z gwiazdami jednej z prywatnych telewizji to tylko medialna hucpa.